Sporo czasu zajęło mi dobranie słów, które odpowiednio opiszą smak tych ciasteczek. Idealne? Absolutnie idealne? Bardzo bardzo bardzo dobre? Hmmmm. To ciągle nie to.
Kruche ciasteczka migdałowe wykonane według poniższego przepisu są bardzo niepozorne, ale od dobrych kilku lat obserwuję z niekrytą radością reakcje poczęstowanych nimi osób. Już wiem! Ich smak opisać mogę przy pomocy emocji, jakie wywołują: radość, zaskoczenie, błogostan… tak tak :) Musisz spróbować, żeby się przekonać.
Nieważne ile ich upieczesz, zawsze znikają bardzo szybko. Zawsze pieczemy je na święta i jest to wśród naszej rodziny jeden z najbardziej wyczekiwanych prezentów (lepszy niż świąteczne pierniczki).
Na potwierdzenie moich słów przytaczam komentarz jednej z czytelniczek bloga:
O Jezusie… myślałam, że te pochwały są na wyrost, taki „chwyt marketingowy” ;) ale NIE! To są najlepsze kruche ciastka jakie jadłam w życiu!
Składniki potrzebne do przygotowania ciasteczek migdałowych
Podane proporcje wystarczą do upieczenia do 100 sztuk ciasteczek – w zależności od wielkości foremek ta liczba może być inna.
- 175 g masła
- 200 g brązowego cukru
- 2 jajka
- łyżeczka amaretto lub esencji migdałowej
- 300 g mąki pszennej
- 100 g mielonych migdałów bez skórki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka soli
Przygotowanie ciasteczek
Piekarnik rozgrzewam do temperatury 180 stopni (górna i dolna grzałka).
Migdały przy pomocy blendera mielę na drobny proszek, następnie mieszam je z mąką, proszkiem do pieczenia i solą.
W osobnym naczyniu ucieram miękkie masło (ręcznie lub mikserem) z cukrem, stopniowo dodając jajka i esencję migdałową. Masę miksuję aż wszystkie składniki dobrze się połączą.
Do maślano-jajecznej masy dodaję stopniowo suchą mieszankę i cały czas mieszam zawartość miski.
Docelowo ciasto powinno utworzyć zwartą i nie klejącą się zbytnio do rąk bryłę.
Następnie ciasto dzielę na dwie/trzy części, każdą z nich wkładam do foliowego woreczka i wkładam na ok. 25 minut do zamrażalnika (można też na 1 godzinę do lodówki).
Po wyjęciu schłodzonego ciasta układam jeden kawałek na blacie oprószonym mąką i wałkuję aż do uzyskania placka o grubości 4-5 mm.
Przy pomocy foremek wykrawam ciasteczka i układam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Ciasteczka piekę przez 8 – 10 minut, jednak polecam je bacznie obserwować – kiedy tylko zaczną się brązowić na bokach, to znak że trzeba je szybko wyciągać z piekarnika. Dobrze upieczone ciasteczka migdałowe mają jasny kolor i tylko lekko zarumienione krawędzie.
Po wyjęciu z piekarnika ciasteczka muszą przestygnąć. W tym czasie nieco stwardnieją i staną się chrupiące – uważaj, żeby nie zjeść wszystkich jeszcze ciepłych ;) Po upieczeniu długo zachowują świeżość, ale wątpię, że nawet duży ich zapas uchowa się dłużej niż kilka dni.
Te ciasteczka są tak dobre, że lukrowanie i przyozdabianie byłoby po prostu grzechem – nie warto psuć ideału.
Żadnej ściemy. Ciasteczka obłędne. Zakochałam się w nich i zapisuję je jako moje naj naj……. ulubieńsze. Pieczcie je bo warto. Proste w wykonaniu i szybkie w pieczeniu, nie mówiąc o szybkim znikaniu z pojemniczka. Co ja mówię, prosto z blaszki.
Dziękuję Tomaszku. Przepraszam że pozwoliłam sobie Cię tak nazwać. Pozdrawiam
jakieś takie lekkie mi to ciasto wyszło … dodałam mąki. zawinęłam w folie i czekam. równolegle czekam na wyrośnięcie chleba z mąki żytniej. się dzieje !!!
Tomku, ciasteczka świetne :) Za moment robię kolejną porcję. Zastanawia mnie tylko ten aromat migdałowy/amaretto. Dałam ok. łyżeczki amaretto i drugie tyle aromatu, i szczerze mówiąc bardzo mało był wyczuwalny w zapachu i aromacie migdał, oprócz oczywiście dodatku siekanych migdałów. Faktycznie dodajesz tylko łyżeczkę na całą porcję?
To wszystko zależy od tego jaki masz ekstrakt, taki dobrej jakości da dużo więcej aromatu migdałowego niż typowy tani co stał na półce dwa lata ;)
Właśnie upiekłam ciasteczka z podwójnej porcji. Świetny przepis, łatwy i sprawnie idzie pieczenie. Poleciłam już go kilku koleżankom Użyłam mąki krupczatki ale musiałam dodać jeszcze zwykłej mąki aby ciasto się nie kleiło. Ciasteczka są kruche i super migdałowe. Uwielbiam !
Kiedy spróbowałam ciasta to przez głowę mi przeszła myśl :E nie piekę, tylko zjem surowetakie pyszneAle resztkami silnej woli zrobiłam ciastka i upiekłam. Wyszły jeszcze lepsze niż surowe dzięki dzięki dzięki. Niebo w gębie !!
Dziękuję! :-)
Re-we-la-cja!!!!pyszne ciasteczka które moje dziewczynki uwielbiają jeść jak i piec☺ ja również zmodyfikowałam przepis i zamiast migdałów dałam mielone orzechy włoskie. Też wyszły pyszne!
Idealny nie trudny przepis na pyszne i łatwe ciasteczka.Brawo brawo brawo dla autora
jajka mają być całe,czy tylko żółtka,bo zazwyczaj do kruchego ciasta daje się same żółtka,żeby ciasto nie wyszło twarde
Całe jajka w tym przepisie :)
Dziękuję za przepis. Na pewno wypróbuję. Pozdrawiam ;)
Ciasteczka pyyyyychotka .Piekę je bardzo często lepszych nie jadłam .Niebo w gębie
Są super, wnuczek uwielbia je
Zaraz zabieram się do roboty Myśle ze zmniejszę ilość zwykłej maki z rzecz migdałowej Powinno wyjść ;)
Ja strasznie lubię te ciastka! Są obłędne i bardzo proste. Chyba też w tym tkwi ich sekret. Dokładnie tak, nie warto ich niczym ozdabiać, bo takiej doskonałości się po prostu nie psuje :) robię i w niedziele zmierzam z nimi do mamy, a i chrześniaka planuję obdarować :)
i znowu wyszły pyszne, jak co roku!:)
A czy można dodać cynamonu dla przyciemnienia koloru? Chciałabym dać migdałka w środek każdego ciasteczka i potrzebny kontrast.
Zamierzam dziś wykonać :-)
Jasne, możesz dodać kakao :)
Super, tak tez i zrobię, dziękuję za odpowiedż:-)
No to do dzieła!!!
Pozdrawiam
Super ciasteczka! Robiliśmy również pierniki z Pana przepisu. Również wyśmienite :) Zostajemy z Panem podczas przygotowań świątecznych, ciekawe czy znajdę przepis na pieczony schab i gotowaną szynkę (?) :)
Brzmi pysznie :) Mam pytanie, czy moge wedlug tego przepisu zrobic spod do sernika?
Czy mogę zamiast mąki pszennej użyć migdałowej? Czy dodać jeszcze wtedy migdały czy już nie? Jeśli nie, to czy zastąpić to odpowiednią co do ilości migdałów ilością mąki?
Witam,
dziś mam zamiar popełnić ten przepis z moją córcią :) ciasteczka dla Mikołaja ;)
czy migdały muszą być bez skórki?
czy mogę użyć cukru białego?
Tak! :)
Czy masło można użyć roślinne? :)
Można, ale najlepsze będą z prawdziwego masła
A ciekawa jestem jak wyjdą, gdy zmniejszę ilość mąki o 100 g na korzyść ilości migdałów, czyli na 200 g migdałów mielonych:)? Spróbuję
pierwszy raz coś komentuje na tym blogu, ciasteczka wyszły super. Często korzystam z Pana przepisów i jeszcze nigdy się nie zawiodłam!!:)
Ewa bardzo dziękuję za ujawnienie się i miłe słowa! :)))
Witam :) Czy podczas wycinania ksztaltow da sie odcisnac na nich wzor ze stempelka ? Czy jest latwe do wycinania ?
Tak, jest to łatwe :)
Witam, planuję ofiarować bliskim ciasteczka z tego przepisu. Czy jeśli upieke je ok tygodnia wcześniej to czy wszystko będzie z nimi ok? Chodzi mi o to czy nie zrobią się miękkie.
Pozdrawiam
Jeżeli przechowasz je w szczelnie zamkniętym pojemniku to jak wszystko będzie OK. Sprawdzone nie raz! :)
Ups. Poprulam ideał… Stworzyłam plantacje mikołajków.
Potwiedzam-są przepyszne.
Są pyszne lecz musialam piec je trochę dłużej. Robilam wersje bezglutenową wiec zamiast mąki przennej musialam użyć mieszanki 5 mak zastępczych.
Pytanie- czy ma znacznie rodzaj mąki pszennej? Mam akurat tortową i ciasto wyszło dość luźne. Nie wiem czycto wina ciepłego masła czy mąki. Teraz ciasto się chłodzi a ja zastanawiam się czy czegoś nie spaprałam
Miałam taką samą sytuację. Musiałam dodać sporo mąki. Wydaje mi się, że w moim przypadku była to „wina” zbyt miękkiego masła, ale mogę się mylić.
Tak czy inaczej, ciasto stwardniało w zamrażalniku i bez problemu je rozwałkowałam. A ciastka wyszły bardzo smaczne.
Anka jeżeli masz możliwość spróbuj sobie kupić gotową mieszankę od polskich młynów „Ciasto kruche”. Zawsze idealnie wszystko wychodzi
Piekę na święta :) pyszne są .. mam nadzieję, że przetrwają do 24 :D
planuję zrobić te bajeczne ciasteczka, mam już wszystko oprócz… esencji migdałowej. zapach migdałowy do ciasta da radę? czy koniecznie muszę znaleźć esencję?
myślę że da radę, nawet bez dodatków zapachowych będą smaczne :)
Rewelacyjne, dzięki za przepis:)
Właśnie skończyłam je robić.Ich smak jest…….nie do opisania ,je trzeba po prostu zrobić i to koniecznie.Od dzisiaj zapominam o piernikach.Dlaczego ja wcześniej nie wpadłam na ten przepis?REWELACYJNE migdałowe ciasteczka.
Czy mozna uzyc maki pszennej pelnoziarnistej?Pozdrawiam
Pewnie można, ale trzeba by pewnie pozostałe składniki dopasować ilościowo do innej mąki – powodzenia w eksperymentach! :)
Wspaniały przepis dziekuje i Wesolych Swiat
Są przepyszne :) robiłam je już w zeszłym roku tylko żeby było jeszcze banalniej, kupiłam w tym roku gotowe zmielone migdały. Będzie wyżera ;)Myślę, że te ciasteczka zostaną naszą świąteczną tradycją. W zeszłym roku synek zajadał, teraz będzie już pomagał robić :)
Ja już drugi rok używam gotowych zmielonych migdałów – dużo mniej roboty! :)
Przepyszne, piekłam je już kilka razy.Dzisiaj piekę na świáteczny stół.
Czy jest jakaś możliwość żeby usunąć z przepisu jajka? Mam osobę która jest uczulona na jajka niestety a chciałabym się podzielić dobrem na święta :)
np. dojrzałe banany i kleik z owsianki mogą służyć za spoiwo i zastąpić jajka :) warto poeksperymentować
Przepis wydaje się fantastyczny, zaraz biorę się za pieczenie. Nie omieszkam zdać relacji :)
Czy ciasteczka po upieczeniu twardnieją? :)
O Jezusie… myślałam, że te pochwały są na wyrost, taki „chwyt marketingowy” ;) ale NIE! To są najlepsze kruche ciastka jakie jadłam w życiu! Zaraz udostępniam link na fb. Dziekuję za fenomenalny przepis
…a nie mówiłem ;))) Dziękuję Marto za komentarz i potwierdzenie! :-)
mam tylko 70 g migdałów :( zmniejszyć proporcje i zrobić ich mniej czy mogę te 30g dodać np. zmielonych orzechów laskowych lub włoskich albo zmielony kokos? czy ciasteczka na tym nie ucierpią?
Możesz na spokojnie użyć o 30g mąki więcej zamiast brakujących migdałów :)
dziękuje bardzo za odpowiedź; zaraz biorę się za te ciasteczka :)
Właśnie zrobiłam i podzielan zachwyty – ciasteczka są PYCHOTA!!! :)
Dzięki za przepis ;)
Po prostu przepyszne – dziękuję za przepis:). Polecam.
Choć przyznam się, że za pierwszym razem troszkę go zmodyfikowałam (z przyczyn prozaicznych – zostało mi „trochę” kremu do muffinek – tzn. masła ucieranego z cukrem pudrem i szukała zastosowania do tych „resztek”).
Dałam 200 g. masła, 400 g. cukru pudru (zamiast brązowego), 20 dag więcej mąki, 3 jajka i 160 g. migdałów – czyli jak się tak dobrze przypatrzeć to właściwie zwiększyłam proporcje.
Weszłam na bloga, żeby zagrać w konkursie i….to jakieś przeznaczenie, takie pychotki. Już stąd nie wyjdę :) Ciasteczka będę robić z córeczką.
Ja właśnie siedzę i wcinam te przepyszne ciasteczka :) Rozpływają się w ustach,a nie w dłoni ;))
Dzieki za wspanialy przepis. Teraz ja rowniez szukam odpowiednich slow do opisania przyczyny mojego nowego uzaleznienia :)
one są takie świąteczne! :) aż sobie zaraz włączę chyba last christmas bo to dla mnie zawsze oznaka świąt :) jak widzę amaretto to aż mi ślinka cieknie :)) ale mam pyytanie odnośnie cukru – używasz brązowego ze względu na smak czy dlatego, że jest zdrowszy? bo znalazłam takie info niedawno (http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/221/br%C4%85zowy-cukier-jest-zdrowszy/) ale jeszcze niepotwierdzone, wiec pytam eksperta :)
chce to zjeść!
Ola dobre chęci to już coś, jeszcze tylko trzeba ruszyć cztery litery do kuchni ;)