Mieszanka czarnych oliwek, suszonych pomidorów, sera, pestek i kilku innych składników to sposób na szybkie przygotowanie smakołyku na śniadanie, kolację, a nawet na karnawałową domówkę.
Ja właśnie takie smarowidło przygotowałem na sylwestra, a potem przez kolejne dwa dni zajadaliśmy się nim jako dodatkiem do kanapek i grzanek. Sam przepis jest wersją podstawową, którą bardzo łatwo urozmaicisz o swoje ulubione smaki, np. natkę pietruszki, czy orzechy nerkowca.
Czas przygotowania
Przygotowanie to dosłownie kilka minut, tak więc zarezerwuj czas na wyjęcie składników z lodówki, na umieszczenie ich w blenderze, zmiksowanie i przełożenie do naczynia - łącznie ok. 5 minut
Składniki
- garść czarnych oliwek bez pestek
- 4-5 kawałków suszonych pomidorów
- 2 łyżki pestek z dyni (ew. pestek słonecznika lub dowolnych orzechów)
- 1 ząbek czosnku
- nieduży kawałek twardego żółtego sera
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie
Wszystkie składniki umieść w pojemniku blendera i zmiksuj dokładnie, aby nie było żadnych grudek.
Pastę podawaj w temperaturze pokojowej jako dip do nachosów, lub jako smarowidło do grzanek i kanapek.
Bardzo smaczna i elastyczna co do przepisu pasta można zawsze wychodzi smaczna, ja np. dodaje dodatkowo trochę dymki i różnych przypraw
* dobra rada (twardy ser warto dodać starty bądź chociaż wstępnie pokrojony na drobne kawałki [mój rozdrabniacz nie koniecznie sobie daje radę z serami typu parmezan])
Moja ulubiona pasta! Wielkie dzięki za ten przepis :)
Cześć, czy zamiast żółtego sera mogę dodać biały, półtłusty twaróg?
Warto sprobować :)
Czy mozna uzyc parmezzan?
Rewelka…….pyszności. Od teraz należy do moich ulubionych past. Dzięki
Wyszla przepyszna! A o dziwo za oliwkami nie przepadam :)
Smakowicie wygląda. Zostało mi po pół słoiczka pomidorów i oliwek jeszcze ze świąt i się właśnie zastanawiałem, jak mógłbym je wykorzystać bo szkoda, żeby sie zmarnowały; a pestki dyni mam jeszcze z własnych, zeszłorocznych. Do dipów – będzie świetne, wolę takie własnoręcznie robione dipy, przynajmniej wiem co jem :)
Właśnie zrobiłam :) szybka i pyszna!
Taka ma być! Dzięki Ola za komentarz :)
Te wszelakie pasty są przepyszne, a najbardziej te, przygotowywane na słoneczniku :) Robię pastę i suszonych pomidorów i z oliwek, ale połączenia tych dwóch składników już nie miałam okazji spróbować- fajna propozycja.
No to nie ma na co czekać, tylko spróbować tego połączenia przy najbliższej okazji :)