Kluski na parze, buchty, pampuchy, kluchy na łachu, parowańce, parowce, parzaki czy pyzy drożdżowe… Co region to inna nazwa. U mnie w domu znane jako parzaki.
To nic innego jak bułeczki z ciasta drożdżowego gotowane na parze. Podaje się je na ciepło. W wersji na słodko np. z dżemem, sosem owocowym lub świeżymi owocami albo na słono np. z sosem albo jako dodatek do mięs. Nigdy nie jadłam wersji wytrawnej. Na słodko za to królują na moim stole odkąd pamiętam. Najlepsze w wykonaniu babci. Przygotowanie jest bardzo proste, a dodatki możesz skomponować wedle własnych upodobań smakowych. Dziś proponuję kluski na parze z nadzieniem dżemu jagodowego.
Składniki
- 500 g mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży
- 250 ml ciepłego mleka
- 1 łyżka oleju
- 1 jajko + 1 żółtko
- 2 łyżki cukru
- 15 g cukru waniliowego
Przygotowanie
Drożdże rozkrusz i wymieszaj z 1/4 szklanki ciepłego mleka, łyżką cukru oraz 2 łyżkami mąki pszennej. Przykryj ściereczką i odstaw na około 20 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W misce umieść pozostałe składniki – resztę mąki i mleka, jajko, żółtko, sól, olej, pozostały cukier i cukier waniliowy. Dodaj podrośnięte drożdże i dokładnie zagnieć ciasto.
Przykryte ciasto ponownie odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Ciasto podziel na 15 części. Z ciasta uformuj okrągłe bułeczki o średnicy około 4 cm, pozostaw na ok. 10 min. Po tym czasie z każdej kuli rozwałkuj placek. Na środku każdego umieść solidną łyżkę dowolnego nadzienia.
Placki dokładnie zlep i odłóż złączeniem ciasta do spodu. Z ciasta uformuj kule. Odstaw do wyrośnięcia na następne 30 minut.
W dużym garnku zagotuj wodę (garnek z wrzącą wodą obwiąż gazą lub ściereczką). Wyrośnięte kluski układaj na materiale (po 4 sztuki). Całość przykryj np. miską.
Gotuj na parze przez ok. 10 minut. Gotowe kluski przełóż na talerz i podawaj z ulubionymi dodatkami.
Wyszły idealne! Po prostu niebo w gębie! Dziękuję za przepis!
Rewelacja!
Ja uwielbiałam maczać je w śmietanie z cukrem ;-) Ileż ja tego zjadłam będąc dziecięciem które na czas wakacji wywożpono do babci. Ech…to były smaczne czasy :-)
Najlepsze polane koktajlem z truskawek lub jagód :-D
Potwierdzam! :) Ewentualnie truskawkowym!!! :D