Słowo leczo w nazwie tego przepisu traktujcie raczej symbolicznie, ponieważ z tradycyjnym węgierskim daniem nie ma to bardzo dużo wspólnego. Coś jednak to leczo z leczo ma – a na pewno jest bardzo bardzo dobre :)
Leczo przede wszystkim kojarzy mi się jako danie jednogarnkowe, pełne warzyw, bardzo kolorowe i super smaczne. Takie też jest moje leczo marchewkowe. Za pierwszym razem użyłem po prostu tego, co akurat zalegało w lodówce. Wyszło jednak na tyle dobrze, że przepis ten na stałe zagościł w mojej kuchni.
Składniki leczo marchewkowego
- 4 większe marchewki
- pomidory w puszce – 2 puszki
- kawałek dobrej, aromatycznej kiełbasy (ilość i rodzaj kiełbasy wedle uznania)
- 1 czerwona papryka
- 1 nieduża cebula
- przyprawy: dwie łyżki czerwonej słodkiej papryki, łyżeczka cynamonu, łyżeczka imbiru, pół łyżeczki ziół prowansalskich, sól i pieprz do smaku
- łyżka soku z cytryny i dwie szczypty cukru (nadają potrawie bardziej charakternego smaku)
Przygotowanie leczo marchewkowego
- Jest bardzo proste.
- Kiełbasę, cebulę i paprykę pokroiłem w kostkę i wrzuciłem do rozgrzanego garnka z niewielką ilością tłuszczu na dnie.
- To wszystko podsmażyłem kilka minut na większym ogniu, a następnie dodałem pokrojone w talarki marchewki i wszystkie przyprawy, i cały czas mieszając podsmażyłem jeszcze ok. minutę.
- Następnie do garnka dodałem dwie puszki pomidorów, zmniejszyłem ogień i dusiłem leczo przez 30-40 minut, od czasu do czasu mieszając.
- Kiedy marchewki były miękkie dodałem soli i pieprzu do smaku, a następnie w celu nadania nieco mocniejszego charakteru całej potrawie, dodałem sok z cytryny i odrobinę cukru.
Leczo marchewkowe świetnie sprawdza się jako samodzielne danie, podawane z pieczywem, lub jako dodatek do obiadu.
SMACZNEGO!
Prosze, dodac’ skorke , z cytryny olej cytryny jest wartosciowy jest lekarstw dodatek do zupy jakiejkolwiek do plackow ziemniaczanych do kopytek salaty Bigos pozdrowienia z dalekiej Australji Skorin Maria Usciskam Kochani RODACY
Świetny pomysł – koniecznie muszę wypróbować :)
Ta kompozycja przypraw-imbir, cynamon, papryka, a na koniec sok z cytryny daje ciekawy smak, nieco orientalny, który sprawia, że z każdym kęsem chce się więcej i więcej.
Ja leczo zawsze robię ze świeżych pomidorów. Kroję w ćwiartki i dodaję ze skórką, nigdy nie przeszkadzała ta skórka ani nikomu nie zaszkodziła:)
Mi tez skórka nie przeszkadza, ale np. mojej żonie bardzo ;-)
ja polecam dodać cukinię i troszkę ketchupu :)
Miałam okazję dzisiaj wypróbować przepis. Bardzo sympatyczny pomysł :) Dałam 2 sparzone pomidory i łyżeczkę przecieru, miałam też trochę pieczarek, więc je tu wrzuciłam, żeby się nie zepsuły. Przepis wędruje do zeszyciku, a to leczo na pewno będzie częstym gościem na moim stole :)
a co zrobić, jeśli nie ma się pod ręką pomidorów w puszce, tylko zwykłe (i przecier?)
Ja bym świeże pomidory wyparzył, obrał ze skóry i pokroił w kostkę, a w razie potrzeby dodałbym kilka łyżek wody. Przecier? Niekoniecznie :) ale też nie będzie to zbrodnia ;)