Sezon na pomidory dla mnie to jedna z najlepszych kulinarnych pór roku. Półki w sklepach uginają się od dojrzałych, kolorowych, przepięknie pachnących i różnokolorowych warzyw. A wszelkie sezonowe produkty mają tą wielką zaletę, że można z nich szybko i prosto przyrządzić najlepsze na świecie jedzenie :)
Najlepszym tego przykładem są sztandarowe dania wielu kuchni świata, którymi zachwycam się w restauracjach czy podczas dalekich podróży. Nie ma w końcu nic lepszego niż świeże owoce morza zajadane w jednym zakątków Azji, cytrusy wprost ze śródziemnomorskich plantacji, czy nasze polskie owoce zerwane wprost z drzewa.
Podobnie ma się sprawa z pomidorami dojrzewającymi nieśpiesznie pod gołym niebem, pomidorami o intensywnym i rozkosznym zapachu, tak pysznymi, że wystarczą ja jedyny główny składnik wielu dań.
Ten przepis to właśnie przykład wykorzystania pysznych, dojrzałych pomidorów – zaczerpnięty przeze mnie od mistrzów kuchni włoskiej w domowym, wręcz wiejskim wydaniu. Niewiele składników, za to efekt rewelacyjny – w naszym domu danie to było hitem praktycznie całego letniego sezonu pomidorowego. I to zarówno ze względu na rewelacyjny smak jak i na łatwość przygotowania :-)
Składniki
Ilość składników dobierze wedle uznania i odpowiednio do ilości osób, które chcesz nakarmić makaronem – często ilość makaronu na jedną porcję podawana jest na opakowaniu, ponieważ zależy to od konkretnego typu makaronu.
- makaron dobrej jakości – najlepiej spaghetti lub tagliatelle, ugotowane zgodnie z opisem z opakowania, świetnie będzie również pasował wszelkiego rodzaju makaron świeży
- świeże, dojrzałe, różnokolorowe pomidory – w zależności od ich wielkości używam zwykle 4-6 sztuk na dwie porcje obiadowe makaronu
- opcjonalnie pomidorki koktajlowe – dodawane na sam koniec jako dodatkowe urozmaicenie
- oliwa z oliwek – kilka łyżek
- czosnek – ok. 2-3 ząbki na dwie porcje obiadowe
- sok z limonki lub cytryny – ok 1 łyżka
- świeże zioła – bazylia lub mięta
- sól i pieprz do smaku
- starty ser do podania – najlepiej parmezan, lub inny twardszy gatunek sera o mocniejszym smaku
Wykonanie
Zacznij nastawienia wody do gotowania makaronu i od obrania pomidorów ze skóry (małych koktajlowych nie obieram).
W tym celu nacinam delikatnie ich czubki i polewam przez kilkanaście sekund wrzątkiem wprost z czajnika. Dzięki temu zabiegowi skórkę możesz zdjąć bardzo łatwo przy pomocy palców.
Następnie na patelni rozgrzej oliwę z oliwek i wrzuć na nią posiekany czosnek. Kiedy czosnek zacznie już lekko skwierczeć dodaj obrane ze skóry i pokrojone pomidory. Przypraw solą i pieprzem do smaku i mieszaj zawartość patelni i podsmażaj, a kiedy puszczą soki duś pomidory na większym ogniu do czasu aż zaczną się rozpadać. Jeżeli użyjesz dojrzałych pomidorów powinno wystarczyć dosłownie kilka minut.
W międzyczasie ugotuj makaron.
Kiedy pomidory na patelni zaczynają się zamieniać w sos, dodaj do nich ugotowany makaron, dodatkowe pomidorki koktajlowe pokrojone dość drobno, świeże zioła i sok z cytryny.
Całość wymieszaj delikatnie i podduś na małym ogniu przez kilka minut, aż sos z pomidorów zacznie się redukować i delikatnie oblepi makaron.
Zaraz potem podawaj makaron na stół, najlepiej w głębszym talerzu i z dodatkiem starego sera na wierzchu. Warto przed podaniem przyozdobić również makaron świeżymi ziołami i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem – będzie się przepięknie prezentował! :)
Ekstra przepis, na pewno wypróbuje. Znam tez inny również dobrym Palce lizać :-)