Komentarze do: Gdzie jest mój ser? https://www.zajadam.pl/great/gdzie-jest-moj-ser Blog kulinarny Fri, 06 Jun 2014 19:22:42 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.0.9 Autor: Zawisza https://www.zajadam.pl/great/gdzie-jest-moj-ser/comment-page-1#comment-16363 Fri, 06 Jun 2014 19:22:42 +0000 https://www.zajadam.pl/?p=3005#comment-16363 W odpowiedzi do Magdalena.

Marmite to australijski przysmak. Faktycznie coś trudnego do przelkniecia i dla mnie ;) Tak jakby chlebek zagryzac kostką rosololową. No ale im to smakuje.

]]>
Autor: Zawisza https://www.zajadam.pl/great/gdzie-jest-moj-ser/comment-page-1#comment-16362 Fri, 06 Jun 2014 19:18:49 +0000 https://www.zajadam.pl/?p=3005#comment-16362 W odpowiedzi do Ania.

A próbowałas country loaf z waitrose? Próbowałas wypieków z lokalnych piekarni? Chleb z oliwkami? Chleby na zakwasie? Bo jeżeli masz na myśli pieczywo tostowe to to mało wspólnego z pieczywem ma. To jest cośdla nieświadomych ludzi. Jeśli oszczędzasz kupując najtańszy chleb czy zastanawiałas się ile będzie Cię kosztowało później leczenie? Świadome zakupy to czytanie etykiet, to zdobywanie wiedzy na temat tego co jemy. Na półkach w UK leży pełno polskiej pseudozywnosci. Masz ser wędzony obok którego leży rolada ustrZycka, która wygląda tak samo tylko kosztuje połowę tego. Bo to nie ser. To wyrób srropodobny. A wiesz co to znaczy? Że psu tego nawet nie można podać bo zdechnie jeszcze. Warto zwracać uwagę na to co się je. Do polskiego sklepu chodzę w zasadzie tylko po dwie rzeczy. Majonez jo jest o niebo lepszy i twaróg bo ten w mojej okolicy występuje tylko na Targu raz w tygodniu (jest bardzo dobry, na pewno lepszy niż jakiś mlekovity), a nie zawsze mam czas żeby się wybrać. Czy coś jeszcze? Nie, chyba nie.

]]>
Autor: Zawisza https://www.zajadam.pl/great/gdzie-jest-moj-ser/comment-page-1#comment-16361 Fri, 06 Jun 2014 19:06:36 +0000 https://www.zajadam.pl/?p=3005#comment-16361 Świetna sprawa. Myślę że najwięcej nauki powinni wyciągnąć polscy mieszkańcy wysp, którzy rzadko kiedy wychodzą poza sokołów z tureckiego sklepu i tyskie robione gdzieś w Anglii, czyli napój piwopodobny.
Sklepy pełne są smakołyków o których w Polsce można pomarzyć. Jeśli chodzi o sery to Polska może się tylko uczyć jak je się robi. Mówię o prawdziwych serach z prawdziwych, zazwyczaj niewielkich zakładów. Wędliny? Pyszne wołowe czy wieprzowe szynki w przyprawach. Takich pasztetow jak tu w Polskich sklepach nie uświadczysz. Tylko kto z Polaków takie rzeczy kupuje skoro za 100 angusa (4 plastry może) można mieć kilogram śląskiej sokolowa (100 gram wykonano z 75 gram mięsa). W Wielkiej Brytanii jest ponad 1000 mikrobrowarow, ale za każdym razem jak biorę jakieś nowe piwo to ktoś skomentuje jak to można pić, mi tam tyskie najlepiej smakuje. No proszę Was kochani. Angielska kuchnia to zbiór kuchni całego świata, to wyśmienite produkty na wyciągnięcie ręki, o wiele lepsze mięso niż w Polsce. Ale Sokołów (jedna z najgorszych wytwórni mięsa) króluje!!! UK to jest raj dla smakoszy, bez wątpienia. Pozdrawiam i dzięki za fajny artykuł.

]]>
Autor: Tomek Lach https://www.zajadam.pl/great/gdzie-jest-moj-ser/comment-page-1#comment-13913 Thu, 20 Mar 2014 16:20:32 +0000 https://www.zajadam.pl/?p=3005#comment-13913 W odpowiedzi do Sebastian.

Sebastian to co piszesz to jest pewnie prawda, ale tylko częściowa :) Z moich obserwacji wynika, że UK to raj dla smakoszy …ale trzeba mieć świadomość i przede wszystkim pieniądze na korzystanie z tych dobrodziejstw. W Polsce większość ludzi ogląda Polsat, pomimo tego że na wyciągnięcie ręki (do pilota) mają np. Discovery Channel czy TLC.

]]>