Zgadzam się można i tak bo każdy gotuje odrobiną inaczej i wnosi własną inwencje. Tak jak ja do sosów do spaghetti dodaję na koniec śmietanę bo tak nam bardziej smakuje. Chociaż wiem ,że to profanacja.

leniwe pierogi – mąka+jajko+ biały ser twaróg pokruszony,żeby tworzył grudki
kopytka – mąka+ jajko +ugotowane zmielone ziemniaki, nie wyrabiać za długo bo będzie się robiło coraz rzadsze
pierogi : mąka+tłuszcz+ żółtko /lub nie, woda – wyrobić rozwałkować lepić pierogi wypełniając dowolnym farszem z soczewicy, owoców, maku, mięsa , kapusty z grzybami , ruskie: biały ser +ugotowane ziemniaki +przyrumieniona cebulka+wysmażony boczek
Wszystko to kluchy- podobnie jak makaron. Ale podobnie jak z makaronem są nitki, łazanki, rurki, wstążki i kokardki dla uściślenia i precyzji.
Kluchy to też pyzy , kartacze czy knedle / ciasto jak na kopytka i zawijać w nie śliwki, formować kulki./
Kłaniam się państwu nisko.