Brownie to ciasto, do którego przygotowania nie trzeba mnie długo namawiać. Niepozorne, ciężkie, przypominające swoim wyglądem nawet zakalec, jednak w smaku jest wyśmienite. Tym razem brownie o mocnym piernikowym aromacie – idealnie sprawdzi się jako deser na świątecznym stole.
Ciasto wzbogacone jest dużą ilością przypraw korzennych – goździkami, imbirem, cynamonem, gałką muszkatołową. Dodatkową zaletą jest to, że trudno je zepsuć. Brownie jest bardzo proste w przygotowaniu.
Składniki
- 120 g masła
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2/3 szklanki mąki pszennej (ok. 100 g)
- 2/3 szklanki cukru (ok. 160 g)
- 1/4 szklanki kakao
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki zmielonego imbiru
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki zmielonych goździków
- opcjonalnie: posiekane orzechy włoskie, skórka pomarańczowa
Przygotowanie
Do szklanej miski włóż masło oraz połamaną na mniejsze części czekoladę.
Na małym ogniu postaw garnek z niewielką ilością wody, a na nim miskę z masłem i czekoladą. Zawartość miski roztop w kąpieli wodnej mieszając od czasu do czasu, aż do uzyskania gładkiej masy.
Zdejmij z palnika i pozostaw do przestudzenia.
W drugiej misce ubij mąkę z cukrem i jajkami przy pomocy miksera, aż do połączenia się składników. Dodaj kakao i przyprawy ciągle miksując.
Do zmiksowanej masy wlej rozpuszczone masło z czekoladą dokładnie mieszając.
Tak przygotowaną masę przełóż do formy o boku 20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w temperaturze 180 stopni C przez około 25-30 minut.
Upieczone ciasto pozostaw do przestudzenia, następnie pokrój na kwadraty.
brownie piernikowe nigdy nie jadłam, ale w ty czasie przed świętami super pomysł :)