Kilka lat temu pracowałem przez parę miesięcy jako kelner w stolicy Szkocji Edynburgu. Dzięki temu dane mi było zaznajomić się dość dobrze z ichniejszymi zwyczajami kulinarnymi. Na dania obiadowe przyjdzie jeszcze pewnie na tym blogu odpowiedni czas, dzisiaj zaś chciałbym przedstawić przepis na szkockie ciasteczka maślane, czyli tzw. Shortbread Cookies.
Ciasteczka te są jednym z najbardziej charakterystycznych produktów spożywczych, z jakimi turyści opuszczają Szkocję. Na pierwszym miejscu jest oczywiście Whisky :-)
Szkockie ciasteczka maślane w swojej podstawowej formie wytwarzane są jedynie z czterech składników: mąki, masła, cukru i ekstraktu waniliowego. Szczególnie istotne jest, aby masło było jak najlepszej jakości – ciasteczka mają być po prostu ekstremalnie maślane. Warto również zapamiętać, że smak i konsystencja ciasteczek mogą być różne w zależności od rodzaju użytej mąki. W swoim przepisie stosuję mąkę pszenną i mąkę kukurydzianą, która powoduje, że kruche ciasteczka przyjemnie rozpływają się w ustach w trakcie konsumpcji. Istnieje również szkoła zakładająca wykorzystanie mąki ryżowej zamiast kukurydzianej – wtedy ciasteczka są jeszcze bardziej chrupiące.
Składniki potrzebne do maślanych ciasteczek
- 140 gram mąki pszennej
- 60 gram mąki kukurydzianej
- 150 gram masła
- 60 gram cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wykonanie ciasteczek
- Ciasto robi się bardzo szybko, więc w pierwszej kolejności rozgrzałem piekarnik do temperatury 150 stopni celsjusza.
- Oba rodzaje mąki oraz cukier przesypałem do miski
- Do miski wrzuciłem również masło pokrojone w dość drobną kostkę i dodałem ekstrakt waniliowy
- Całość zacząłem dość energicznie mieszać łyżką aż masło dość dobrze połączyło się z pozostałymi składnikami
- Następnie ręką energicznie wyrobiłem ciasto na jednolitą masę
- Ciasto przełożyłem na blachę i rozpłaszczyłem do grubości ok. 5 mm
- Przed wstawieniem ciasta do piekarnika posypałem je jeszcze niewielką ilością cukru
- Ciasto piekło się mniej więcej 40 minut – wyjąłem je z piekarnika kiedy zauważyłem, że brzegi zaczynają się delikatnie rumienić
- Jeszcze gorące ciasto pokroiłem na kwadratowe ciasteczka i odstawiłem do ostygnięcia
- Jeszcze nieco ciepłe ciasteczka maślane zacząłem pałaszować popijając dobrą, gorzką, czarną herbatą!
Podane w przepisie proporcje pozwoliły mi przygotować ok. 15 maślanych ciasteczek.
Panie Tomku – a propos informacji na początku przepisu, że ważne jest dobre masło – czy sprawdzi się tutaj ręcznie zrobione (również za pomocą blendera ;) ) masło ze śmietanki 36%?
Z góry dziękuję za informację
Pewnie będzie bardzo dobre :)
właśnie zrobiłam,pyszne ciacha:)
to już mnie łatwiej zastać na mikserze niż na durszlaku ;)
btw. ładne zdjęcie ciastek :)
Po prostu idealne. Perfekcyjne w kształcie i jestem pewna że i w smaku.
Ale jak maślane, znaczy się dobre ;)
smakowite!
lubię ciasteczka! ;]
no proszę, właśnie wczoraj też pojawiły się u mnie na blogu :)
co racja to racja, są ekstremalnie maślane
@chantel chyba będę musiał robić wywiad na durszlaku przed publikacją nowych wpisów co by nie robić tłumu w aktualnie przerabianych tematach ;)