Daucus carota – pochodzi najprawdopodobniej z Chin. Jej korzeń to naturalna skarbnica cennych witamin i mikroelementów, stąd też marchewka określana jest jako witaminowa bomba. Znaleźć w niej możemy między inymi :
- witaminy A, C, witaminy z grupy B, a także witaminę E, H, K oraz PP
- składniki mineralne takie, jak: wapń, potas, sód, żelazo, miedź, fosfor, magnez, cynk i kobalt
- kwas foliowy, kwas jabłkowy, inozytol oraz pektyny.
Marchewka, dzięki dużej ilości błonnika pomaga regulować pracę przewodu pokarmowego, zapobiega zaparciom i nadmiernej fermentacji w jelitach. Ponadto sprzyja wydalaniu z organizmu toksyn. Warto sięgać zarówno po marchewkę, jak i po ekstrakt z niej, ponieważ alkalizuje i oczyszcza on naczynia krwionośne, reguluje pracę żołądka, utrzymuje w zdrowiu wątrobę, nadnercza,układ oddechowy, wzmacnia organizm, paznokcie i włosy, a także poprawia metabolizm.
Witamina A zawarta w marchewce blokuje działalność benzyprenu, czyli związku rakotwórczego z dymu tytoniowego, przekształcając go w substancję nieszkodliwą dla zdrowia. Dlatego, jeżeli palimy papierosy to powinniśmy jadać marchewkę codziennie i to z nadwyżką.
Kobiety sięgając po marchewkę pomagają swoim narządom rodnym, gdyż beta karoten pozytywnie wpływa na cykl miesiączkowy, a także na leczenie niepłodności.
Ważną zaletą marchewki jest także to, że wspaniale działa na wzrok, szczególnie na widzenie w ciemnościach. Stąd też od dawien dawna mówi się, że aby lepiej widzieć po ciemku, powinno się jeść dużo marchwi. Zalecana jest więc także osobom pracującym przed monitorami, dużo czytającym lub wybierającym się w długą podróż.
Marchew, i zawarty w niej beta karoten, ma także bardzo pożądany wpływ na naszą skórę, a mianowicie opóźnia proces starzenia się skóry, hamuje powstawanie zmarszczek. Ponadto nadaje skórze ładny kolor (dlatego warto po nią sięgać latem). Spożywanie marchewki w całości, jak i picie z niej soków zmniejsza wrażliwość skóry na promieniowanie UV, dzięki czemu podczas opalania zmniejsza się ryzyko poparzenia. Dzieje się tak ponieważ beta-karoten po kilku tygodniach stosowania działa jak naturalny filtr słoneczny. Jeżeli mamy problemy z cerą, to beta karoten pomaga wyrównać wszelkie niedoskonałości oraz redukować zaczerwienienie policzków. Zmniejsza także ryzyko alergii, więc i powstawania wykwitów. Pamiętajmy jednak, że co za dużo to niezdrowo i jedząc marchew kilogramami czy pijąc litrami soki marchwiowe, możemy przebarwić skórę doprowadzając do tzw. żółtaczki marchwiowej – nieszkodliwej, ale nieestetycznej.
Marchewkę najlepiej spożywać na surowo, jest wówczas najbardziej wartościowa, lecz ciężkostrawna. Ugotowana staje się bardziej lekkostrawna, lecz traci przy tym część wartości odżywczych. W marchewce najwięcej składników odżywczych znajduje się tuż pod skórką. Dlatego, o ile to tylko możliwe, najlepiej wcale nie obierać marchewki, tylko starannie umyć ją szczoteczką pod bieżącą wodą.
Niestety, marchewka szybko i łatwo wchłania różne toksyny z powietrza i gleby. Pamiętajmy także, aby zawsze górną część marchewki obciąć, zwłaszcza gdy jest zielona, gdyż pod wpływem światła słonecznego mogła się tam wytworzyć substancja toksyczna – solanina.
W marchwi nie wytwarza się solanina! Proszę nie wprowadzać w błąd. Głębsza lektura wskazana.