Śniadanie do pracy czy do szkoły nie musi być nudne, nawet jeżeli po raz tysięczny bazuje na bułce czy kromkach chleba.
Takie oto pysznie wyglądające i jeszcze lepiej smakujące kanapki zrobiłem ostatnio, aby umilić Alicji pierwsze prawdziwie jesienne poranki spędzone w pracy. Do tego celu wykorzystałem m.in. prezentowany niedawno przepis na powidła dyniowo-pomarańczowe.
Składniki
- dwie bułki kajzerki lub inne ulubione pieczywo
- masło
- ser camembert
- świeże figi
- zielenina w postaci roszponki, rukoli lub zwykłej sałaty
- powidła dyniowo-pomarańczowe lub inne o podobnym smaku, raczej niezbyt słodkie
- majonez
Wykonanie
Połówkę bułki posmaruj solidnie masłem
Ułóż na bułce plastry sera, posmaruj je powidłami, a następnie dodaj plastry świeżej figi i tyle zielonych liści, ile lubisz.
Górną połówkę bułki posmaruj majonezem wedle uznania i połóż na górze, wieńcząc najlepszą kanapkę, jaką zjesz w tym tygodniu! :-)
Można też zrobić bardzo łatwo dżem z fig, który świetnie pasuje do serów pleśniowych! Wystarczy podsmażyć pokrojone figi na patelni i zalać syropem/miodem i podgrzewać do zagęszczenia. Jak nie mamy żadnego syropu albo miodu to można wcześniej skameralizować cukier i do niego wrzucić pokrojone figi.
Super, dzięki Dziku za ten pomysł :)