Idealna konfitura malinowa powinna być bardzo owocowa, nie przesadnie słodka, z wyczuwalnymi kawałkami malin. Przygotowana z najlepszej jakości, idealnie dojrzałych owoców.
Konfitura to mój ulubiony rodzaj przetworów owocowych. Bez zbędnych dodatków, z dużą ilością owoców, po prostu bez ściemy :) Malinowa wersja to klasyka gatunku, w dodatku prosta do przygotowania w domowych warunkach.
Co ważne, własna produkcja konfitur jest całkiem opłacalna – słoiczek kupnej konfitury o jakości porównywalnej z taką domową zwykle będzie kosztował nawet dwa razy więcej.
Składniki konfitury malinowej
Podane przeze mnie ilości składników pozwalają przygotować niewielki słoik domowej konfitury (ok. 300 gram) z jednego koszyczka malin. Jeżeli użyjesz większej ilości owoców czas gotowania będzie odpowiednio dłuższy. Nie przywiązuj się jednak zbytnio do konkretnych wartości czasu, tylko pilnuj aby konfitura zyskała pożądaną konsystencję.
- 0,5 kg malin
- 150-200 g cukru
- 200 ml wody
Przygotowanie konfitury
Konfitury to przetwory najwyższej klasy. Robione bez pośpiechu, z dużej ilości owoców. W teorii owoce w konfiturze powinny zachować się w całości, jednak w domu nie robię konfitury aby spełniać wymogi dyrektyw Unii Europejskiej, ale żeby zjeść na śniadanie coś pysznego. Proponuję zatem nie przejmować się za bardzo takimi detalami ;-)
Maliny to delikatne owoce, ale trzeba je opłukać i pozbawić ewentualnych zanieczyszczeń. Zrób to pod delikatnym strumieniem wody.
Z mieszanki wrzącej wody i cukru przygotuj syrop, w którym gotować będziesz maliny. Owoce dodaj bardzo ostrożnie i gotuj na małym ogniu przez 30-40 minut.
W trakcie gotowania na powierzchni konfitury zbierają się jasne szumowiny. Zbieraj je przy pomocy łyżki – w przeciwnym wypadku konfitura nie będzie się zbyt ładnie prezentować.
Zamiast mieszania łyżką wystarczy garnek z konfiturą lekko potrząsać lub kołysać, dzięki czemu owoce powinny pozostać całe – jak widać mi udało się to tylko częściowo – co nie zmienia fantastycznego smaku tego przetworu.
Po kilkudziesięciu minutach wyłącz gaz i pozwól konfiturze przestygnąć, a następnie ponownie podgrzej ją i gotuj, a w sadzie smaż do czasu aż ładnie zgęstnieje, a owoce staną się szkliste.
Jeszcze gorącą konfiturę przelej do słoiczków, zakręć je i postaw do góry dnem. Jeżeli masz dużo słoiczków to warto ją pasteryzować trzymając słoiki przez ok 10 minut w dużym garnku z wrzącą wodą lub na sucho w piekarniku nagrzanym do temperatury 120 stopni. Dzięki temu przetwory będzie można długo przechowywać bez obaw o ich trwałość.
Ile cukru w konfiturze?
W konfiturach często stosuje się bardzo duże ilości cukru. Na jeden kilogram owoców przypada jeden a nawet dwa kilogramy cukru. Jak widzisz w moim przepisie te proporcje są zupełnie inne, ponieważ staram się używać jak najmniej cukru i dodawać we własnych przetworach wagowo połowę mniej cukru niż owoców.
Dla mnie takie konfitury z mniejszą ilością cukru i tak są bardzo słodkie. Polecam każdemu wypróbować różne proporcje i pozostać przy ulubionej wersji. Na pewno jednak im mniej cukru tym lepiej dla zdrowia :-P
Strasznie fajny ten przepis. Zrobiłam tak z borówkami zalegającymi w zamrażarce i wyszła pyszna konfitura
Świetny przepis, właśnie korzystam z niego po raz drugi :)Zdecydowanie ta ilość cukru (150g cukru na 500g malin) wystarcza, i tak jest bardzo słodko :)Pozdrawiam serdecznie :)
zamiast cukru proponuję ksylitol, będzie zdrowsza:)
Idealna konfitura również do herbaty na chłodne dni.
Ile słoiczków wychodzi z proporcji, które podajesz?
Drogo,wychodzi taki słoiczek…jeśli maliny kupuje się..
dlaczego znikają komentarze? ostatnio dodałam i już go nie ma…
ja robię sok z malin tak: wsypuje maliny do litrowych słoików (do połowy ich wysokości) zasypuje cukrem, ilość wg uznania byle nie za słodko, słoiki wstawiam do garnka z wodą i gotuję. Maliny pod wpływem gorąca puszczą sok który potem zlewam przez sitko, pozostałą masę malinową przekładam do garnka i jak poleciła mi znajoma podgrzewam z żelfixem, mam tym sposobem i sok i dżem
bardzo sprytne :)
żelfix – samo zdrowie, spróbuj zamiast niego dać trochę soku z cytryny dla zachowania koloru
A nie prosciej bez gotowania ? wziasc wazon do kwiatow waski i wysoki. Maliny umyc, zgniesc z cukrem, poczekac dwa dni/trzy dni. Sok sam sie zbierze na dole wazonu. Sok zachowuje 100% witamin bo nie ma obrobki cieplnej i ma lepszy smak bo… nie ma obrobki cieplnej :)
a może jeszcze by tak sok z malin? :)
Wjechałaś mi na ambicję ;) …tylko że do soku potrzebna chyba jakaś specjalna maszyneria?
… sitko i lejek