Jestem wielką fanką past i dipów domowej roboty. Przygotowuję je z warzyw, ale także z orzechów czy pestek. Tym razem wykorzystałam potencjał ziaren słonecznika.
Pasta zawiera mnóstwo witamin i składników odżywczych. Nasiona bogate są w witaminy z grupy B, witaminy A, E i D oraz cynk, wapń, fosfor, potas i żelazo. Słonecznik jest bardzo dobrym źródłem białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Smarowidło jest proste i dość szybkie w przygotowaniu, trzeba jedynie pamiętać, by namoczyć dzień wcześniej ziarna słonecznika (co ułatwia ich zblendowanie). Bardzo łatwo można zmienić smak pasty poprzez dodatki. W moim pojemniku blendera oprócz namoczonych ziaren słonecznika lądują suszone pomidory, które nadają niesamowitego aromatu oraz pieczony czosnek, który po upieczeniu zmienia swe ostre oblicze, staje się kremowy i słodki.
Składniki
- 350 g nasion słonecznika
- 5 suszonych pomidorów + 3 łyżki zalewy z suszonych pomidorów
- 1 główka czosnku
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżki soku z cytryny
- ok. 4-5 łyżek wody
- sól, pieprz do smaku
- płatki chili (opcjonalnie)
- kilka gałązek natki pietruszki do podania pasty
Przygotowanie
Ziarna słonecznika namocz na noc w zimnej wodzie. Na drugi dzień odcedź je i opłucz.
Górę główki czosnku odetnij. Główkę (nie obieraj jej z łupiny) umieść w małym żaroodpornym naczyniu np. kokilku i skrop oliwą z oliwek. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piecz przez ok. 15-20 minut pilnując, aby wierzchnia część nie zaczęła się przypalać – w razie potrzeby przykryj czosnek kawałkiem folii aluminiowej i piecz do czasu, aż będzie miękki.
W pojemniku blendera umieść upieczony i obrany z łupin czosnek, ziarna słonecznika, suszone pomidory.
Składniki zmiksuj w blenderze razem z dodatkiem oleju z suszonych pomidorów, soku z cytryny i wody, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji pasty.
Jeśli pasta jest za gęsta dodaj jeszcze oleju z suszonych pomidorów (można zastąpić oliwą z oliwek lub ewentualnie wodą) i ponownie zmiksuj.
Dopraw solą, pieprzem i płatkami chili i dokładnie wymieszaj. Pastę serwuj na pieczywie posypaną posiekaną natką pietruszki.
Napisz pierwszy komentarz